Warto pamiętać, że pracowników administracji i obsługi jest na Uniwersytecie niemal dokładnie tylu, co nauczycieli akademickich. Sukcesy Uniwersytetu to także ich zasługa. Należy dbać o to, by Uniwersytet był pracodawcą dobrym, rzetelnym, tworzącym warunki do dobrej i efektywnej pracy. Nie może tu być miejsca na niewłaściwe traktowanie różnych grup pracowników lub poszczególnych osób. W sytuacjach trudnych czy konfliktowych działać muszą mechanizmy wspierania pracowników, choćby przez skuteczną mediację.
Wielkim zainteresowaniem cieszą się prowadzone na Uniwersytecie działania na rzecz podnoszenia kompetencji pracowników, profesjonalne szkolenia, obejmujące kompetencje „twarde”, merytoryczną wiedzę i umiejętności, a także kompetencje „miękkie”, kierowanie zespołem, pracę z innymi, zarządzanie czasem, radzenie sobie ze stresem itp. Niezbędne jest znaczne poszerzenie ich zakresu i skali.
Uważam, że wypracowania wymaga system rzetelnej, przejrzystej oceny pracowników administracji i tworzenia jasnych ścieżek rozwoju i awansu, także finansowego. Ważnym tego elementem powinna być wewnętrzna mobilność pracowników, sprzyjająca najlepszemu wykorzystaniu indywidualnych preferencji i możliwości oraz przenoszeniu najlepszych doświadczeń i zwyczajów pomiędzy jednostkami. To także droga do skutecznej realizacji nowych potrzeb administracyjnych, powstających choćby wokół realizowanych strategicznych programów i nowych struktur organizacyjnych, gdzie obsada niezbędnych stanowisk powinna rozpoczynać się od wewnątrzuniwersyteckich konkursów.
Sprawność działania administracji i właściwe wsparcie dla merytorycznych zadań Uniwersytetu zależą nie tylko od jakości pracy poszczególnych pracowników, ale w znacznym stopniu także od przyjętych procedur i zasad działania. Dlatego też musimy zadbać o lepszą organizację pracy administracji jako całości, uproszczenie i większą efektywność działań administracyjnych, choćby przez przemyślenie relacji i powiązań pomiędzy administracją ogólnouniwersytecką a administracją poszczególnych jednostek. Przy nowo powstających strukturach związanych z obsługą szkół doktorskich (podobne rozwiązanie przyjmiemy też dla rad naukowych dyscyplin) sprawdzimy działanie modelu, gdzie szkoły wspierane będą przez ogólnouniwersyteckie biuro, pełniące funkcje zarówno dotychczasowego biura administracji centralnej, jak i zapewniające bezpośrednią obsługę sekretarsko-administracyjną jednostek.